indywidualnie

fot 8

Zacznijmy od najpopularniejszego miejsca spotkań, czyliWalter Scott Monument. Pomnik jest bardzo okazały, przypomina bardziej wieżę lub budowlę i mieści się na Princess Street tuż przy Waverley Bridge. Tam często spotykać się będziemy jako grupa, ale też jest świetnym miejscem do Państwa spotkań indywidualnych.

Poniżej kilka wskazówek, które pomogą zorganizować sobie czas wolny indywidualnie.

Szkocja jest dobrze zorganizowanym krajem, więc łatwo się tu poruszać. Oczywiście trzeba mieć cierpliwość do Scottish English i prosić często o powtórzenie informacji, ale Szkoci są bardzo pomocni, więc bez obaw.

fot 9

Edynburg to miasto, które bardzo łatwo zwiedzać indywidualnie. Mapa miasta, którą warto pobrać na lotnisku zaraz po przylocie, pomoże błyskawicznie zorientować się w tym jak dojść do głównych atrakcji.

Punkty widokowe

fot 26

Na początek pobytu w Edynburgu polecamy wejście na Arthur’s Seat (wycieczka na 2 godziny) albo Calton Hill (30 minut, wygląda jak fragment ateńskiego Akropolu). Oba wzgórza stanowią świetny punkt do obejrzenia panoramy i usytuowania geograficznego miasta. Można zacząć od Calton Hill, bo to łagodny spacer, ale na koniec koniecznie trzeba zaplanować wejście na Arthur’s Seat. Od strony Holyrood będzie bardzo łagodnie, strony Newington nieco stromiej.

fot 27

Niezwykle ciekawym miejscem jest The Scottish Parliament, który jest bardzo przyjazny http://www.scottish.parliament.uk/. Mieści się na końcu Royal Mile koło Holyrood Palace, więc można połączyć ze zwiedzaniem Pałacu. W Parlamencie można umówić się na guided tour, posłuchać parlamentarnych debat (mniejsza o debaty, ale sam akcent jest wart wizyty!) – miejsce trzeba zarezerwować on-line.  Sympatyczna i nie droga jest też parlamentarna kawiarnia, otwarta dla wszystkich. Bez umawiania można przyjść zawsze.

Na wesoło

Bardzo ciekawym miejscem jest The Stand, klub stand-upowy, gdzie można posłuchać kabaretów za mniejszą lub większą kwotę, w południe lub wieczorem, przy piwie, albo nawet lunchu. Bardzo polecamy jako niezwykle ciekawą dawkę kultury brytyjskiej! Wieczorami są kabarety płatne, ale w niedzielę w porze lunchu wystarczy kupić piwo, a Gary i Stu rozśmieszą nas gratis. Więcej na: http://www.thestand.co.uk

Nie bez powodu podajemy The Stand przed muzeami i innymi atrakcjami – w The Stand można zobaczyć żywy obraz kultury brytyjskiej i się pośmiać. A wszelkie galerie to już często pamiątka przeszłości, lub tego który lord co gdzie ukradł, choć było warto (do dziś Grecy nie wybaczyli  Lordowi Elgin, który okradał Grecję z zabytków – można je teraz w Londynie oglądać).

Zamki i Pałace

fot 10Muzea są bezpłatne. Wszystkie poza Holyrood Palace.  Najwyraźniej królowa nie zamierza rezygnować z miejsca na liście najbogatszych osób świata Forbes’a i pobierze od Państwa znaczne kwoty. Holyrood Palace i Queens Galleryto kosztowna sprawa (ok 15 GBP). Pałac zwiedza się zawsze z audio-guidem – otrzymaliśmy od pałacu tekst nagrania, więc możemy Państwu przesłać! Warto również zapytać o bardzo częste, bezpłatne guided tour ruin Holyrood Abbey. Więcej informacji na www.royalcollection.org.uk  Bilet jednorazowy stanowi roczny ‘pass’, więc w ciągu roku albo pobytu można przyjść na ten sam bilet wiele razy.

fot 11 fot 12 fot 13

Historic Scotland i bezpłatne wejścia dla nauczycieli – zadzwoń dziś!

Z pewnością będą Państwo chcieli odwiedzić Edinburgh Castle, Stirling Castle albo ruiny Linlithgow Palace, nad którymi opiekę sprawuje Historic Scotland, a nie królowa.  Bilety są bardzo drogie, ale dla nauczycieli przygotowujących program przyjazdu dla grupy uczniów z Unii Europejskiej (do czego bardzo namawiamy), mogą być bezpłatne – trzeba się tylko wcześniej zgłosić i zamówić ‘complementary teacher’s pass’ czyli bilet za darmo. Więcej informacji na:
http://www.historic-scotland.gov.uk/index/learning/educational-groups/free-education-visits.htm
Kontakt: email: hslearning@scotland.gsi.gov.uk, ale lepiej zadzwonić, bo mogą szybko nie odpisać.  Tel.: +44 (0) 131 652 8155/8156

Muzea bezpłatnie

Bezpłatne (można zostawić ‘donation’, a zwłaszcza jeśli dołączamy do free guided tour) są National Portrait Gallery na Queen Street (super), National Galleries na Princess Street (ładne choć nudne, ale mają fajne odczyty), National Museum of Scotland(rewelacyjne, interaktywne), oraz muzea w okolicy lub na Royal Mile takie jak People’s Story Museum, Edinburgh Museum, Childhood Museum, oraz Museum on the Mound. Bezpłatne jest też Kelvingrove’s Museum w Glasgow (fantastyczne).

National Museum of Scotland jest miejscem fascynującym, warto zaplanować 2-3 godzinną wizytę przynajmniej, może z przerwą na kawę w kawiarni. Jest interaktywnie, tradycyjnie, multimedialnie, różne eksponaty, różne style (jedynie sekcja o historii Piktow i Szkotów jest trochę nudna). Polecamy New Galleries Taster Tour o godzinie 11:00 lub też 13:00 i 15:00. Więcej tutaj
http://www.nms.ac.uk/our_museums/national_museum/whats_on/adults/tours.aspx
Piękny widok z tarasu na dachu muzeum.

Sugerujemy zobaczyć bezpłatne muzea na Royal Mile i tu warto wejść choćby na chwilę do Writer’s Museum, Museum on the Mound gdzie można zobaczyć ile miejsca zajmuje milion funtów, People Story Museum, Museum of Edinburgh oraz Childhood Museum. Są to słodkie małe muzea, które zajmą nam nie więcej niż 20 minut każde, ale warto je zobaczyć.

fot 28fot 29

Uniwersytet, biblioteka i podcasty

Warto też zwiedzić uniwersytecką część miasta, najlepiej słuchając podcastu z nagraniem przewodnika, który można ściągnąć tutaj: http://itunes.apple.com/itunes-u/university-edinburgh-self/id453024138 Podcast jest świetny, warto posłuchać wcześniej i zgrać na ipoda.

Uniwersytet czasem oferuje bezpłatne guided tours  – warto sprawdzić terminy i ewentualnie się zapisać tutaj:
http://www.ed.ac.uk/studying/undergraduate/visiting/student-led

W drodze do National Museum of Scotland na George IV Bridge warto wstąpić do National Library of Scotland, w której można zobaczyć dwie interaktywne i zupełnie nie męczącę wystawy. W bibliotece również organizowane sa spotkania, wykłady otwarte bezpłatnie dla wszystkich. Więcej informacji tutaj: www.nls.uk/

Bardzo warto zobaczyć Edinburgh Dungeons. Poznanie lochów pozwala zrozumieć jak wyglądało podwójne życie Edynburga w dawnych czasach, jak wielkie były lochy, oraz co się w nich działo. Zjawisko mało znane w polskich miastach. Bilety koniecznie trzeba kupić wcześniej on line, żeby uniknąć przepłacania, tańsze bilety można też dostać w The Hub na Royal Mile. Więcej na:
http://www.the-dungeons.co.uk/edinburgh/en/attractions/edinburghattractions.htm

Mini-wycieczki nad morze

W ciągu kilkudniowego pobytu radzimy odrobinę kontaktu z naturą. Autobusami Lothian Buses, w ramach całodniowego biletu, można dojechać na Portobello albo do Cramond – oba miejsca spacerowe, sympatyczne. W Cramond, oprócz spaceru i lodów, można zajrzeć do Cramond Inn. W Portobello można zobaczyć jak wyglądał basen z czasow wiktoriańskich oraz przejść wzdłuż plaży do pubu Dalriada, gdzie czasem można też posłuchać muzyki na żywo http://dalriadabar.co.uk/live-music. Nie na głównym szlaku

Edynburg ma zakątki, które nie są na głównym szlaku, a są sympatyczne – na przykład odchodząc lekko od Lothian Rd można odkryć Union Canal, który łączy Edynburg z Glasgow. Spacerując około 30 minut dojdziemy do kawiarni na barce: sympatycznie, tanio, przemiła obsługa właściciela barki. Inne niespodziewane miejsce to Dean Village, bardzo blisko rozwidlenia Princess Street i Lothian Rd. Miejsce spacerowo-widokowe, nieco inna dzielnica miasta.

fot 14

W góry i za miasto

Aby znaleźć się w górach wystarczy wsiąść do autobusów miejskich i pojechać do Penicuik albo Balerno – znajdziemy się w Pentlands, gdzie można spacerować dowoli. Autobusy można sprawdzić tutaj: http://lothianbuses.com/

Planując wyjazd poza stolicę taniej poruszać się autobusami, niż pociągami. W planowaniu przydatne będą
http://www.nationalexpress.com/home.aspx oraz
http://www.firstgroup.com jak również http://www.scotrail.co.uk

Tańce

I last but not least, gdyby komuś udało się znaleźć Ceilidh Dancing Evening, to warto iść – fantastyczna zabawa dla tych którzy lubią się bawić, tańczyć i chcieliby nie tylko poznać ale i poczuć kulturę kraju.

Odradzamy

Edynburskie Zoo chwali się swoimi nowymi pandami – więcej tutaj:
http://www.edinburghzoo.org.uk/visiting/panda.html ale z pandą można się umówić tylko on-line z dużym wyprzedzeniem! Są jeszcze piękne ogrody botaniczne, ale chyba nie przyjeżdżają Państwo oglądać palmy? A pandę można zobaczyć za pomocą webcam na stronie internetowej zoo. Cały czas śpi, więc szkoda tych 9 GBP.

fot 30 fot 31 fot 32